Czy dawanie rozumiane poprzez aktywności prospołeczne, pomaganie innym można spróbować zrozumieć w podobnej kategorii jako pewnego rodzaju korzyść dla osoby pomagającej?
PROSPOŁECZNOŚĆ... CZYLI DLACZEGO LUDZIE ROBIĄ COŚ DLA INNYCH?
Jako prospołeczność rozumiemy działania na rzecz innych, które obejmują wiele aspektów związanych z aktywnościami kierowanymi dobrem pozaosobistym (Wojciszke, 2011). Często decydujemy się na pomoc nawet obcym sobie osobom (Curry i in., 2018). Dlaczego tak się dzieje? Okazuje się, że skłonność do działalności prospołecznej może mieć związek z osobowością pomagającego. Czynnikami determinującymi zachowania prospołeczne są takie cechy jak empatia, czy ugodowość (Penner i in., 2005). Osoby charakteryzujące się wymienionymi cechami mogą częściej podejmować działania na rzecz innych. Mówiąc o działaniu, warto wspomnieć aspekt motywacji, czyli determinanty podjęcia lub zaniechania aktywności. Posługując się podziałem Jerzego Karyłowskiego (1982) wiadomo, że motywacja może być ukierunkowana zarówno altruistycznie na potrzeby innej jednostki (spokrewnionej, ale i niespokrewnionej), nazywana egzogenną, jak również zdeterminowana zaspokojeniem własnych celów. W następstwie działania na rzecz drugiej jednostki, pomagający może zaspokoić własne potrzeby takie jak redukcja napięcia, czy stresu spowodowanego cierpieniem innej osoby. Pomagający może użyć działalności na rzecz innych również jako techniki wpływającej na własny nastrój w celu zmiany samopoczucia z negatywnego na pozytywne (Cialdini, Kenrick i Baumann, 1981). Taka motywacja nazywana jest endogenną.
POMAGANIE INNYM, A DOBROSTAN
Zachowania pomocne potrafią mieć pozytywny wpływ nie tylko na biorcę, ale również dawcę pomocy. Takie dobroczynne działanie dawania może łączyć się z wieloma dziedzinami życia – ekonomiczną (Aknin, Barrington-Leigh i in., 2013), zdrowotną (Jenkinson i in., 2013) lub społeczną, czy psychologiczną (Hill, DelPriore i Major, 2013) i prowadzić chociażby do poprawy nastroju. Pomaganie innym może też powodować podwyższenie wskaźników dobrostanu takich jak szczęście, czy poczucie bycia potrzebnym, jak również własnej wartości i przynależności (jeżeli działanie na rzecz grupy) (Weinstein i Ryan, 2010). Prospołeczność można więc rozpatrywać w kategorii wpływu na dobrostan pomagającego, a w tym na jego poczucie szczęścia. Poprawę wskaźników dobrostanu zaobserwować można wtedy, gdy sprawca pomocy jest przekonany o tym, że nie narzucono mu potrzeby działania (Weinstein i Ryan, 2010). Najwyższe wyniki na skali pomiaru szczęścia, witalności, czy samooceny osiągali pomagający przekonani o autonomii swoich działań. Zostały u nich spełnione potrzeby takie jak: kompetencji, autonomii, czy przynależności. Korzyści z zachowań prospołecznych nie czerpały osoby, którym działanie zostało w pewien sposób narzucone.
TROCHĘ O SZCZĘŚCIU I SAMOOCENIE
Jak rozumieć szczęście w nawiązaniu do prospołeczności? Szczęście definiowane jest na wiele sposobów i rozważać je można pod różnymi względami. Można ująć je jako rodzaj subiektywnego samopoczucia, czy adaptacji człowieka do środowiska; jest pewnego typu „nagrodą psychologiczną” (Hill, DelPriore i Major, 2013). Patrząc na szczęście z perspektywy ewolucyjnej, jest ono celem każdego człowieka (Buss, 2000). Ciekawym badaniem wpływu dawania na poczucie szczęścia było przeprowadzenie obserwacji nad 22 miesięcznymi dziećmi. Zbadano, że dawanie innym (w badaniu użyte zostały marionetki) smakołyku koreluje ze szczęściem u dzieci. Taki związek jest szczególnie widoczny, gdy zaistnieje poświęcenie swoich zasobów i rezygnacja z przyznania sobie przyjemności (Aknin, L. B., Hamlin, J. K., Dunn, E. W., 2012). Autorki badania zauważyły również, że w sytuacji, gdy dzieci oddały swój smakołyk, były bardziej zadowolone niż wtedy, kiedy go otrzymały. Mimo, że autorki nie potrafią przedstawić dobrego uzasadnienia zaistniałej korelacji, widzimy, że dawanie czegoś od siebie, nawet osobom niespokrewnionym, może nieść ze sobą poczucie zadowolenia. Doświadczanie pozytywnych emocji w związku z daniem czegoś od siebie, może być wspomnianą wcześniej nagrodą psychologiczną, która w pewnym stopniu rekompensuje stratę spowodowaną rezygnację z własnej przyjemności.
Ludzie zdają sobie sprawę z tego, że pomaganie może prowadzić do poprawy humoru (Berkowitz, 1987). Być może dlatego czasem świadomie decydują się nieść pomoc innym, aby wpłynąć korzystnie na swoje samopoczucie. Pozytywny związek z samooceną odbioru siebie oraz nastawienia do życia zaobserwowano u wolontariuszy, działających na rzecz innych. (Olkowska, 2008).
PODSUMOWANIE
Sytuacji w których decydujemy, bądź nie o działaniu na rzecz innych w ciągu życia jest wiele. Funkcjonowanie w społeczeństwie dostarcza wielu możliwości do aktów prospołecznych. Mogą to być wypadki losowe, które zaskakują nas swoją nagłością i wymagają szybkiej, odruchowej reakcji rozumianej jako interwencja lub zaniechanie działania. Biorąc pod uwagę przytoczone dane można stwierdzić, że zachowania prospołeczne mogą być również zamierzone i zaplanowane, a także mieć pozytywny wpływ na jednostkę pomagającą. W niektórych sytuacjach człowiek może posłużyć się dawaniem jako narzędziem do zmiany swojego nastroju w danym momencie i zwiększenia poczucia dobrostanu, mierzonego poprzez subiektywny wskaźnik jakim jest szczęście. Warto podkreślić, że działania pomocne mogą przyczynić się do podwyższenia poczucia szczęścia i mają z nim związek, jednak nie warunkują go całkowicie.
Autorka: Wera
Bibliografia
513 821 445
wbiegu.kontakt@gmail.com
Warszawa
Odwiedź mnie:
Strona www stworzona w kreatorze WebWave.